Literatura jest wartością nie do przecenienia. Ale nie każdy, dobrze złożony i wydany w postaci książki, tekst powinien nazywać się literaturą, tak samo jak nie każdy podmiot gospodarczy, wydający dobrze złożone teksty w intrygujących oprawach, powinien nazywać się wydawnictwem literackim. Nasza fundacja nieśmiało pretenduje do takiego miana, jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że to, co proponujemy, odbiega od ofert cenionych wydawnictw. To w czym chcemy być do nich podobni, to promocja dobrej literatury, takiej, która być może nie mieści się w głównym nurcie wydawniczym.
Nie będziemy odkrywczy twierdząc, że główny nurt wydawniczy w Polsce jest dość płytki, wypełniony seryjnie produkowanymi kryminałami, powieściami fantasy, poradnikami pisanymi przez celebrytów i skandalizującymi biografiami. Jeśli nie chcesz realizować się w żadnym z tych gatunków, jeśli napisałeś książkę, którą odrzuciły wszystkie wydawnictwa w Polsce, dlatego, że nie ma w niej morderstw, gwałtów, elfów, skandali ani celebrytów, skontaktuj się z nami. Być może będziemy w stanie pomóc Ci zaistnieć w świecie literatury.
Jako fundacja chcemy zrzeszać niezależnych twórców i pomagać w promocji ich dzieł. Oferujemy szyld wydawniczy i podmiotowość gospodarczą, ale nie środki finansowe, w myśl zasady, że kto chce być niezależnym musi sam na siebie zarobić. W tym sensie działamy jak wydawnictwa self-publishingowe – autor płaci za wszystko związane z produkcją książki, ale również sam ten proces koordynuje i w ten sposób wydaje swoje dzieło kilkakrotnie taniej niż w wydawnictwie self-publishingowym. My otrzymujemy gotowy produkt, który opatrujemy logiem fundacji i włączamy do swoich kanałów sprzedaży oraz promocji. Służymy też radą w całym procesie wydawniczym i nie przejmujemy praw autorskich. Możemy pomóc w zebraniu środków finansowych i koordynacji procesu wydawniczego.
Zatem, jeśli nie chcesz czekać, aż jakieś wydawnictwo „zezwoli” Ci na wydanie Twojej własnej książki, jeśli nurtują Cię zagadnienia w stylu:
- dlaczego mam sprzedać wydawnictwu self-publishingowemu swoje książki za pół ceny, skoro sam płacę za cały proces produkcji?
- dlaczego za sprzedaż własnej książki, kosztującej kilkadziesiąt złotych, wydawnictwo proponuje mi groszowe wynagrodzenie?
- jak mam sprzedawać swoją książkę bez działalności gospodarczej?
Dla nas autor jest najważniejszy.